Spis treści
Określenie „BDSM” jest już znacznie lepiej rozumiane przez społeczeństwo, niż jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu. Niemały wpływ miały na to z pewnością serie książkowe i filmowe, w których główna bohaterka styka się z tym fetyszem.
Czy jednak fabuły literackie czy kinowe pokazują prawdę? Dzisiaj postaramy się przedstawić absolutnie podstawowe pojęcia ze świata BDSM, które, być może, ułatwią Wam wprowadzenie czegoś nowego w sferę intymną.
BDSM – co to właściwie znaczy?
Określenie BDSM jest skrótem pochodzącym od angielskich słów: bondage (związanie), discipline (dyscyplina), submission (uległość) lub sadism (sadyzm) oraz masochism (masochizm). I właściwie w tych czterech słowach zamyka się podstawowy opis tego rodzaju praktyk seksualnych.
BDSM jest najczęściej określane jako istotny element kinku, czyli zachowań seksualnych uznawanych za nienormatywne (co nie oznacza oczywiście, że są one złe – po prostu dla większości osób mogą być one nieakceptowane lub w ogóle niepraktykowane i nieznane). Niezbyt przychylna ocena BDSM opiera się, przede wszystkim, na podstawowym jego założeniu, czyli wykorzystaniu przymusu. Jednak tym, co różni w tej przestrzeni BDSM od molestowania, jest przyzwolenie na tego rodzaju „przymus”. Prawidłowo realizowane praktyki BDSM muszą bowiem zawsze opierać się na wyraźnie wyrażonej zgodzie obu uczestniczących w nich stron. Sprawdź ofertę https://sexactive.pl/
Praktyki BDSM opierają się na założeniu, w którym jedna strona całkowicie poddaje się drugiej, będącej względem niej dominującą. Same szczegóły odnoszące się do zachowań i postępowania osoby (lub osób) dominujących zależne są już od indywidualnych ustaleń i przyjętych granic. Można jednak uznać, że w ramach zachowań seksualnych opartych o BDSM, dochodzi do przejęcia kontroli nad osobą uległą, najczęściej w sferze seksualnej. W ramach takiego postępowania może dochodzić do różnych form kontaktu – w tym do wymierzania kar (dyscyplina), stosowania określonych gadżetów czy wymuszania konkretnych zachowań uległego partnera.
Najważniejsze pojęcia związane z BDSM
W słowniku BDSM znaleźć można mnóstwo pojęć, których złożoność i znajomość zależna jest od stopnia zaawansowania uczestników. Warto jednak poznać te najbardziej podstawowe, by nieco lepiej rozumieć osoby aktywnie uczestniczące w praktykach tego rodzaju:
- strona dominująca – czyli osoba, która w trakcie praktyk seksualnych przejmuje władzę nad drugą stroną; zwyczajowo osobę taką określa się mianem Pana/Pani, Doma/Dominy,
- strona uległa – poddająca się kontroli ze strony osoby dominującej; co do określeń, stosowane mogą być zarówno imiona własne lub nadane przez stronę dominującą, jak i nazwy takie, jak sub (od ang. submission), suczka/piesek lub bardziej wulgarne, których z wiadomych przyczyn nie przytoczymy,
- switch – osoba, która w trakcie praktyk BDSM może przyjąć dowolną rolę – albo uległą, albo dominującą,
- hasło bezpieczeństwa – zwykle słowo, które pozwala osobie uległej natychmiast przerwać daną sytuację; biorąc pod uwagę fakt, że w wielu praktykach osoba uległa jest skrępowana i zakneblowana, „hasłem” może być również określony gest,
- sesja BDSM – tym mianem określa się zwykle pojedyncze spotkanie, w trakcie którego obie strony wchodzą w swoje role i realizują ustalone praktyki (sesja może trwać zarówno kilkanaście minut, jak i, na przykład, kilka godzin czy nawet dni).
Wybrane akcesoria BDSM
Chociaż akcesoria BDSM nie są elementem niezbędnym w trakcie praktyk seksualnych, w większości przypadków strony relacji wykorzystują pojedyncze gadżety lub też całe zestawy BDSM.
Wśród najpopularniejszych akcesoriów BDSM wymienić należy wszelkiego rodzaju wyposażenie ograniczające swobodę ruchów osoby uległej. Mowa tu zatem o kajdankach, linkach, taśmach, łańcuszkach, kneblach czy maskach (na całą twarz/głowę czy też na oczy). Wiele osób dominujących preferuje zakładanie uległym obroży i smyczy, specjalnych uprzęży i podobnych elementów do krępowania ciała.
Drugą, równie ważną kategorią, są akcesoria BDSM przeznaczone do karania i stymulowania strony uległej. Osoby, które nie miały wcześniej do czynienia z tymi praktykami mogą być nieco przerażone wyborem gadżetów, ale dla aktywnych uczestników takich praktyk nie ma nic nietypowego czy strasznego w stosowaniu:
- pejczy,
- klamerek uciskowych (na sutki, łechtaczkę),
- pacek – płaskich, szerokich akcesoriów wykorzystywanych do spankingu (klapsy),
- wosku – najczęściej ze świec specjalnie przystosowanych do tego celu, których temperatura topnienia jest niższa, aniżeli w klasycznych świeczkach.
Bardziej „zaawansowani” korzystają także z szeregu akcesoriów ściśle erotycznych. Mogą to być tak klasyczne wibratory, jak i dilda (waginalne i analne), dilatory, wzierniki i, o ile oczywiście obie strony wyrażają na to wyraźną zgodę, wyposażenie mogące okaleczać skórę (kółka kolczaste, igły do przekłuwania ciała i podobne).
Bez względu na to, czy tematyka BDSM jest dla Ciebie całkowitą nowością, czy już praktykujesz podobne zachowania, istotą relacji opartych na tym kinku jest zaufanie i jasne określenie granic. Nie ma mowy o tym, by realizować nawet pozornie niegroźne i łagodne formy bez zgody któregoś z uczestników.
