Przejdź do treści

Jak rozpoznać krótkowzroczność u dziecka

Czas czytania: 2 minut

Zdaniem naukowców krótkowzroczność to już choroba cywilizacyjna, która niestety nie omija najmłodszych. Szacuje się, że w roku 2050 będzie z nią zmagało się już 5 miliardów ludzi. Wśród dzieci w wieku 3-15 lat ze zdiagnozowaną wadą wzroku aż 62% dotkniętych jest krótkowzrocznością. Najważniejsze w postępowaniu jest jak najszybsze wykrycie problemu. Jak zatem rozpoznać krótkowzroczność u dziecka?

Dlaczego lekceważymy krótkowzroczność?

Choć zdaniem lekarzy okulistów co drugie dziecko może borykać się w Polsce z krótkowzrocznością, to jednak długo zwlekamy z wizytą u specjalisty. Być może dlatego, że choć choroba nie powoduje dolegliwości bólowych. Możliwe też, że to przez działanie mózgu, który koryguje zniekształcenia. Ostatecznie oczy dzięki nerwom wzrokowym są przekaźnikiem, a obraz powstaje dopiero w mózgu. Sprytny mózg może przez jakiś czas utrzymać nas w przekonaniu, że widzimy dobrze. Dlatego tak ważne są wizyty profilaktyczne u specjalisty. Nieleczona krótkowzroczność może bowiem prowadzić do poważniejszych schorzeń wzroku typu jaskra czy zaćma. Na co, jako rodzice czy osoby zajmujące się dziećmi możemy zwrócić uwagę u dzieci?

Objawy sugerujące krótkowzroczność u dzieci

Regionem na świecie, który najbardziej dotknięty jest krótkowzrocznością u nastolatków, jest Azja Wschodnia. Szacuje się, że jest to aż 90% w takich krajach, jak Japonia czy Korea Południowa. Diagnoza krótkowzroczności u dzieci najczęściej stawiana jest między 6. a 12. rokiem życia. Rozpoczęcie nauki to moment, w którym zaczyna być wyraźnie widoczne nadmierne pochylanie się przy książce czy zeszycie. Siedząc w klasie, dalej może też pochylać się czy mrużąc oczy, żeby zobaczyć, co jest zapisywane na tablicy czy wyświetlane na ekranie.

Na tym jednak nie koniec, bo krótkowzroczność u dzieci daje też inne objawy, takie jak bóle głowy czy pleców. Jednym z objawów jest też częste przecieranie oczu, co może skutkować podrażnieniami czy nawet infekcjami. Bardziej zaawansowane objawy, ale też efekty krótkowzroczności związane są ze zwiększoną męczliwością, trudnościami z koncentracją, a tym samym może ona przyczyniać się do wolniejszej pracy i gorszych efektów w nauce. To z kolei może skutkować problemami emocjonalnymi, pogorszeniem sprawności ruchowej i osłabionym poczuciem własnej wartości.

Sposoby na krótkowzroczność u dzieci

Profilaktyka jest najlepszym sposobem, by krótkowzroczność u dziecka się nie pojawiła. Przebywanie na świeżym powietrzu, unikanie nadmiernego spędzanie czasu przy monitorach komputerów i telefonów mają tu największe znaczenie. Ważne jest, by dziecko czytając czy ucząc się, miało zapewnione odpowiednie, naturalne oświetlenie. Jeśli jednak krótkowzroczność już pojawi się u naszego dziecka, trzeba działać szybko.

U osób nieletniej nie wykonuje się zabiegów laserowych, które mogą trwałe usunąć wadę. Pozostają metody korygowania, a tym samym spowolnienia postępu choroby. Najważniejszy jest odpowiedni dobór szkieł okularowych, ewentualnie soczewkowych. U dzieci można stosować soczewki ortokorekcyjne, które ubierane tylko na noc mają na celu zmianę kształtu rogówki. Efekt takiego spłaszczenia utrzymuje się cały dzień, pozwalając dziecku bez soczewek i okularów funkcjonować cały dzień.